Syrenka/Mermaid

Staromiejska Syrenka jest pomazana na różowo. Nie wiem, czy to wynik jakiejś “akcji artystycznej” czy po prostu padła ofiarą jakichś chamów z farbą.

Old Town Mermaid is pink stained. I don’t know whether it’s a result of some kind of “art performance” or it was object of yobs’ activity.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na Syrenka/Mermaid

  1. Już to parokrotnie pisałem, ale się powtórzę. Potrzebne są:
    a) facet z kałasznikowem przy dewastowanych obiektach (szybko, tanio, skutecznie)
    b) system kar polegających np. na czyszczeniu toalet na dworcach kolejowych.

    Naprawdę, ręce opadają.

    • filipadmin pisze:

      Może wystarczyłoby trochę więcej patriotyzmu lokalnego? Po prostu niszczący zabytki itp. obiekty narażaliby się na wielce prawdopodobne obicie mordy. Chętnych do odgrywania roli kata nie powinno w Warszawie zabraknąć, trzeba by było ich tylko nieco uświadomić w kwestii dóbr dziedzictwa kulturowego. 🙂
      A co do samej Syrenki, to ta staromiejska biedaczka ma wyjątkowego pecha do motłochu. Gięcie jej miecza było swego czasu nagminne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *