Bariera, a nawet blokada. W mojej głowie.
Długo nie mogłem wpaść na pomysł akcyjnego wpisu. Myślałem o Wiśle…
Barrier, even blockade. In my head.
I couldn’t find any idea of action post. I thought about Vistula…
jako barierze między bogatszymi, a…
as a barrier between better- and…
biedniejszymi dzielnicami, ale statystki nie bardzo to potwierdzają.
worse-off districts, but statistics do not confirm it strongly enough.
Wobec tego będzie erzac – barierka tramwajowa.
So there will be an ersatz – a tram barrier.
To, co dla jednych jest barierą, to dla innych jest łącznikiem . Najlepszym przykładem w Warszawie jest Wisła.
Dzielnice wchodzące w skład prawobrzeżnej Warszawy wiele dzieli, ale czy to są bariery? Osobiście, mimo, że tam nie mieszkam, to najbardziej lubię Szmulki. Tam przynajmniej w dalszym ciągu większość przestrzeni miejskiej jest otwarta dla wszystkich.
Z drugiej strony blokowiska lewej strony np Kabaty to dla mnie jakaś farsa. Wszystko zamknięte, zagrodzone i chronione jak Fort Knox. Złota bariera.
Bardzo fajny pomysł to zdjęcie barierki tramwajowej.
Wszystko co tramwajowe jest zawsze dobrą zapchajdziurą.
Chciałam zrobić barierki i poręcze w metrze, ale zapomniałam …
No, nie trzeba jechać aż na Kabaty, coraz więcej zwykłych osiedli się grodzi, bo dzięki temu mają spokój z żulią na ławkach. Taki klimat.
A jakby tak budować kamienice z podwórkami studniami i dawać w bramach mieszkania cieciom? Nie trzeba by było grodzić i klimatycznie by było. Jak przed wojną.
Wisła nie jest barierą. Mieszkałem po obu stronach i nie ma z tym problemu, że teraz jestem po prawej stronie.
Mi chodziło z jednej strony otakie nastawienie wielu ludzi z warszawskiej strony „Jadę na Pragę. Lepiej być tam tylko za dnia”. Nawet to, że w świadomości wielu osób to co po prawej stronie Wisły to Praga, a nie Grochów, Saska Kępa, Tarchomin, Gocław, Szmulki tip. itd. pokazuje jakąś barierę.
Z drugiej strony, jesli spojrzeć np. na liczbę urzęów centralnych, to też się okazuje, że praska strona jest inna.